Nabożeństwo i procesja fatimska - 19 sierpnia o godzinie 19.00
17 sierpnia 2020
Serdecznie zapraszam parafian i gości na nabożeństwo i procesje fatimską 19 sierpnia o godzinie 19.00.
Głównym celebransem będzie - Ks. dr hab., prof. UO Grzegorz Poźniak
W Fatimie Matka Boska rozpoczęła wielki bój, aby Boże Światło rozbłysło we wszystkich ludzkich sercach, aby Boża Prawda kierowała porządkiem świata, aby Boża Miłość była w obfitości każdego dnia, "bo jako Matka boleje, kiedy zagrożony jest los Jej dzieci" (św. Jan Paweł II). Z jej ust 100 lat temu popłynęły na świat nakaz i ostrzeżenie. Matka Boska nakazuje odrzucenie zła, odrzucenie grzechu. I przestrzega przed ich zlekceważeniem, bo wtedy "Bóg ukarze świat za jego zbrodnie przez wojnę, głód i prześladowania Kościoła i Ojca Świętego". Słowa Matki Boże, które rozlały się wówczas na cały świat, są dzisiaj w każdym fragmencie wciąż aktualne.
Ich donośności i ostrości nie zagłuszył czas, który upłynął od czasu, gdy "Pani w białej sukni, promieniująca jak słońce" ukazała się pastuszkom. Świat drąży to samo zło, a człowieka pogrąża ten sam grzech. Św. Jan Paweł II, w czasie jednej ze swoich trzech pielgrzymek do Fatimy apelował: "Dziś, Jan Paweł II, staje przed Matką Syna Bożego w Jej Sanktuarium w Fatimie, odczytując raz jeszcze, z drżeniem serca, macierzyńskie wezwanie do pokuty, do nawrócenia, naglący apel Serca Maryi. (...) Tak, odczytuje raz jeszcze, z drżeniem serca, widząc jak wiele ludów i społeczeństw – jak wielu chrześcijan – poszło w przeciwnym kierunku aniżeli ten, który wskazuje fatimskie orędzie. Grzech zadomowił się na dobre w świecie, negacja Boga szerzy się poprzez ideologie, zamysły i plany istot ludzkich. Ale z tego właśnie powodu ewangeliczne wezwanie do pokuty i nawrócenia, wyrażone w orędziu Matki, pozostaje wciąż aktualne."
Świat wciąż przedkłada zło nad dobro. Ogromne żniwo ludzkich istnień zbiera nienawiść miedzy narodami. W lokalnych wojnach giną miliony niewinnych ludzi – tylko w latach 90-tych ubiegłego wieku zginęło w nich na świecie ponad 6 milionów ludzi; w większości byli to cywile, a wśród nich także dzieci, kobiety i starcy. A tam gdzie nie ma wojen, w tzw. wysoko rozwiniętych krajach, zło niszczy pola prawdziwej miłości, moralności, prawdy, sprawiedliwości, poszanowania godności człowieka, przestrzegania ludzkich praw, spycha na margines ubogich i pokornych. Niezwykle wielkim zagrożeniem jest bezwzględny atak zła na fundamentalną podstawę bytu człowieka, którym jest rodzina. Walczy się z Bogiem, starając się Go usunąć z przestrzeni publicznej z życia człowieka. Dzieje się tak, mimo szczerej prośby Matki Bożej wypowiedzianej w czasie swojego szóstego Objawienia 13-ego października: "Nie obrażajcie więcej Boga, bo już i tak został bardzo obrażony." Dzieje się tak, bo świat i człowiek bardzo skutecznie zagłuszają głos płynący z Fatimy. C.D.N